Artykuł wyjaśnia przesłanki, które decydują o tym, że umowa o polisolokatę jest nieważna. Sprawdź sam swoje OWU i podejmij decyzję co dalej.
W poprzednim artykule dotyczącym polisolokat opisaliśmy czym są polisolokaty oraz dlaczego i na jakiej podstawie wynikały z nich spory. Cały tekst wprowadzający możecie Państwo znaleźć tutaj. Należy zatem przejść do następnej, istotnej kwestii mianowicie – jakie są przyczyny nieważności umów o polisolokatę.
Kluczem, który poprowadzi nas przez cały artykuł jest dysproporcja sił i nadużywanie dominującej pozycji przez agentów ubezpieczeniowych. Stawianie konsumenta w dużo niższej i gorszej pozycji poprzez stosowanie nieuczciwych praktyk rynkowych oraz niezawarcie w umowie elementów wymaganych przez ustawy to główne podstawy nieważności umowy o polisolokatę. Wyżej wymienione okoliczności są ze sobą powiązane, niekiedy zawierają się w sobie. Należy dodatkowo podkreślić, iż są to niezmiernie pojemne pojęcia, w których mieści się wiele godzących w interesy konsumenta praktyk.
Brak dookreślenia sumy ubezpieczenia w umowie o polisolokatę
Najważniejszą i najczęstszą przyczyną nieważności umowy o polisolokatę jest brak określenia kluczowego dla umowy ubezpieczenia na życie i dożycie sumy ubezpieczenia. Jak pisaliśmy ostatnio podmiot, który udziela takiego ubezpieczenia ma ustawowy obowiązek określenia wysokości sumy ubezpieczenia w taki sposób, aby jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczający miał możliwość jednoznacznego określenia wysokości kwoty, która w razie zajścia określonego umową zdarzenia, zostanie wypłacona.
Sądy wskazują jednogłośnie, że konieczne jest wskazanie sumy ubezpieczenia, choćby w sposób pośredni, tj. za pomocą wzoru pozwalającego na ustalenie wysokości tej sumy (Wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi z dnia 6 kwietnia 2017 roku, sygn. akt II C 894/15, LEX nr 2421463). Sądy dopuszczały też możliwość określenia ww. sumy chociaż w ogólnych warunkach, regulaminie bądź certyfikacie potwierdzającym udzielenia takiego ubezpieczenia.
W umowach dotkniętych powyższym brakiem jako podstawę do wyliczenia sumy ubezpieczeniowej, najczęściej podawano następujący (lub podobny) wzór:
1% * składka zainwestowana + (liczba Jednostek Uczestnictwa Funduszu w Dacie Umorzenia *Wartość Jednostki Uczestnictwa Funduszu w dacie zgonu Ubezpieczonego) + wartość Składki Pierwszej lub Składek Bieżących zapłaconych a niealokowanych na dzień wpłynięcia do Ubezpieczyciela zawiadomienia o zgonie Ubezpieczonego, a w przypadku świadczenia z tytułu dożycia wysokość świadczenia wynosiłaby 100% * Wartość Rachunku w Dacie Umorzenia.
Powyższy wzór, bardzo długi i skomplikowany, w żaden sposób nie pozwala na określenie kwoty wypłacanej w razie śmierci bądź dożycia do określonej daty. Nie jest tego w stanie zrobić ekonomista, a co dopiero konsument niewyspecjalizowany w finansach. Takie wzory niosą za sobą możliwość stwierdzenia jedynie jednej okoliczności: że wypłacaną kwotą jest bliżej nieokreślona wartość przyszła uzyskana wskutek inwestycji w fundusze kapitałowe. Tym samym – co należy podkreślić – nie można takiej ewentualnej wypłaty uznać za sumę ubezpieczeniową, a za świadczenie pieniężne na innej, bliżej nieokreślonej podstawie prawnej. Umowa o polisolokatę jest nieważna gdy nie można jednoznacznie określić świadczenia ubezpieczyciela, czyli jaką kwotę wypłaci on w razie śmierci bądź dożycia do określonej daty przez ubezpieczającego.
Nieuczciwe praktyki stosowane przez ubezpieczycieli
Innymi przyczynami nieważności umowy o polisolokatę, są – będące niejako pochodnymi przyczyny wyżej opisanej – nieuczciwe praktyki rynkowe stosowane przez ubezpieczycieli oferujących umowy o polisolokatę.
Przykładem takiego nieuczciwego postępowania jest np. to, że w umowie o polisolokatę nie określono jaka część płaconej przez ubezpieczonego składki przeznaczana jest na rzekome ubezpieczenie, a jaka część na inwestycję. Takie uchybienie sądy zgodnie uznają za brak elementów przedmiotowo istotnych umowy i tym samym przyczynę nieważności umowy o polisolokat (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 kwietnia 2019 roku, I ACa 3/18, LEX nr 2668871).
Innym przykładem takiej nieuczciwości jest przewidywanie rażąco wygórowanych opłat likwidacyjnych, które w praktyce powodują, że ubezpieczonemu w razie czego nie zostanie wypłacona chociaż kwota, którą uiścił tytułem składek, a co dopiero kwota przewyższająca ww. sumę.
Wskutek powyższego dochodzi do sytuacji, w której konsument płaci comiesięczne składki – często bardzo wysokie, wcześniej jeszcze tzw. pierwszą składkę, a to wszystko przynieść ma zysk jedynie ubezpieczycielowi, nie zaś ubezpieczającemu lub ubezpieczonemu.
Polisolokaty generują ryzyko zamiast przed nim chronić
Wszystkie powyżej opisane przyczyny nieważności umowy o polisolokatę polegają – uogólniając – na tym, iż takie umowy pozbawione są głównej idei jaką spełniać ma umowa ubezpieczenia, mianowicie: ochrony przed ryzykiem poprzez przecięcie tego ryzyka przez ubezpieczyciela w zamian za określoną składkę.
Należy wyjaśnić w tym miejscu, że zakłady ubezpieczeń ponoszą tzw. ryzyko ubezpieczeniowe, polegające na zobowiązaniu zakładu do spełnienia określonego świadczenia w zamian za określoną składkę na wypadek zajścia wskazanego w umowie zdarzenia ubezpieczeniowego. W występowaniu ryzyka ubezpieczeniowego zasadza się istota stosunku ubezpieczenia, przy czym ryzyko wyrażać się powinno w tym, że między wysokością składki, a wysokością zastrzeżonego świadczenia występuje określona dysproporcja, zaś sama wysokość składki kalkulowana jest w oparciu o ściśle określone czynniki ryzyka, nie zaś w oparciu o zamierzoną wartość inwestycji (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 maja 2019 roku, V ACa 451/18, LEX nr 2718758). Ubezpieczyciel zatem powinien – w razie zajścia zdarzenia przewidzianego umową ubezpieczenia – co do zasady – wypłacać kwotę wyższą niż suma składek wpłaconych przez ubezpieczonego.
Ww. okoliczności, których brak stanowi podstawę uznania umowy o polisolokatę za nieważną, służą ochronie konsumenta przed przystąpieniem do ubezpieczenia na niekorzystnych dla niego – lub też niezrozumiałych warunkach.
Następny artykuł zostanie poświęcony temu, jak można odzyskać wpłacone pieniądze, gdy okaże się, że zachodzą przyczyny nieważności umowy o polisolokatę.
***
Nasi prawnicy specjalizujący się w sporach z ubezpieczycielami stają po stronie pokrzywdzonych. Zapraszamy do zapoznania się z ofertą kancelarii i skorzystania z naszych usług. Reprezentujemy klientów z całej Polski.
Jesteśmy dostępni od poniedziałku do piątku w godzinach od 9:00 do 17:00.
SZYBKI KONTAKT Z ADWOKATEM ZAJMUJĄCYM SIĘ POLISOLOKATAMI MOŻLIWY JEST PRZEZ FORMULARZ KONTAKTOWY: