Kredyt frankowy. Kredyt denominowany a indeksowany do franka szwajcarskiego (CHF)
W ostatnim czasie wzrosła ilość sporów sądowych z udziałem osób, które zaciągnęły tzw. kredyt frankowy. Żeby nie pozostać gołosłownym, podczas ostatniego wykładu poświęconego tej właśnie materii, w którym uczestniczyli prawnicy naszej kancelarii (zorganizowanego przez Okręgową Radę Adwokacką w Krakowie w ramach szkolenia adwokatów), wygłaszający go sędzia, orzekający w okręgu wrocławskim poinformował, że obecnie około połowa spraw wpływających do sądu w tamtejszym okręgu dotyczy właśnie kredytów frankowych.
Wobec szerokiego zainteresowania tą właśnie materią postanowiliśmy poświęcić jej kilka następnych artykułów.
Naszego cyklu nie sposób było nie rozpocząć jednak od rozróżnienia występujących w obrocie dwóch typów tzw. kredytów frankowych, tj. kredytu denominowanego we franku szwajcarskim (CHF) oraz kredytu indeksowanego do franka szwajcarskiego (CHF).
Prawidłowe rozpoznanie danego typu umowy kredytu frankowego ma to znaczenie, że nie wszystkie pojawiające się w Internecie argumenty mające świadczyć o nieprawidłowości jednego z typów umowy kredytu frankowego mają również zastosowanie do drugiego rodzaju umowa kredytu frankowego. Podejmując batalię z bankiem na własną rękę należy zatem roztropnie wybierać informacje z sieci, tak żebyśmy nie posługiwali się w późniejszym sporze nieprzystającymi do naszej sprawy argumentami.
Tym samym niezwykle istotnym jest, aby osoba, która podpisała umowę kredytu frankowego prawidłowo ustaliła jakiego rodzaju jest to umowa. Co przy tym ważne, nie zawsze podana przez bank nazwa rodzajowa umowy jest prawidłowa. W praktyce autorowi zdarzyła się sytuacja kiedy bank przygotowaną przez siebie umowę nazwał umową kredytu denominowanego w CHF, podczas gdy faktycznie była to umowa indeksowana do CHF. Zdarzyła się również i sytuacja odmienna.
Niewątpliwie koniecznym do dokonanie takiej analizy potrzebne jest posiadanie kompletu dokumentów związanych z udzieleniem kredytu tzw. frankowego i ich właściwa analiza.
KREDYT DENOMINOWANY W CHF
Umowa kredytu denominowanego w CHF charakteryzuje się tym, że w treści umowy kwota kredytu podawana jest w walucie obcej (CHF), a dopiero w chwili wypłaty środków pieniężnych kapitał kredytu jest przeliczany z CHF na PLN według kursu z dnia wypłaty i w takiej walucie ostatecznie wypłacane są środki pieniężne.
Przykład: z umowy wynika, że kwota kredytu to 50.000 CHF (franków szwajcarskich), a mimo to wypłacona zostaje kwota 188.230 PLN (złotych polskich)
W przypadku umów o kredyty denominowane częstym zjawiskiem jest, że kwota wypłacona kredytobiorcy w PLN jest w innej wysokości niż była wnioskowana przez kredytobiorcę. Jest to spowodowane wahaniami kursów walut w okresie pomiędzy zawarciem umowy kredytowej, a dniem wypłaty środków pieniężnych.
KREDYT INDEKSOWANY DO CHF
Natomiast w przypadku kredytów indeksowanych do CHF w treści umowy kwota kredytu wyrażana jest w PLN, a dopiero po wypłacie kredytu kwota ta jest przeliczana na indeksowaną walutę obcą (CHF) według kursu z dnia wypłaty kredytu i w takiej wysokości oraz walucie ustalane jest zobowiązanie kredytobiorcy.
W przypadku tych umów zawsze jest zagwarantowane, że kredytobiorca otrzyma kredyt w złotówkach w takiej wysokości w jakiej wnioskował, gdyż przewalutowanie następuje już po wypłacie kredytu.
Przypominamy, że opisywaliśmy już sytuacje, w której kredyt frankowy, a właściwie kredyt indeksowany do CHF może okazać się nieważny. Tutaj znajdziecie więcej informacji: Kiedy umowa kredytowa z bankiem może okazać się nieważna?
CECHA WSPÓLNA OBU TYPÓW KREDYTU FRANKOWEGO
Wspólną cechą obu tych typów umów kredytów frankowych, tj. kredytu indeksowanego i denominowanego, jest spłata kredytu tzw. frankowego w PLN przeliczanych na CHF wg kursu obowiązującego w dniach spłaty rat kapitałowo-odsetkowych.
W ocenie autora kredytu frankowego i to zarówno denominowanego, jak i indeksowanego, nie sposób jest traktować – jak chcą tego banki – jako kredytu walutowego (choć tak naprawdę właściwym określeniem powinno być: „kredytu dewizowego”). Co prawda w przepisach brak jest legalnej definicji umowy kredytu walutowego, to jednak odwołując się do zasad interpretacji językowej, za kredyt walutowy uznać należy kredyt, który jest określony w walucie obcej, w tejże walucie obcej jest wypłacany i w tej samej walucie obcej jest spłacany. Kredyt frankowy nie odpowiada takiej definicji kredytu walutowego. W jego przypadku nie dochodzi bowiem w ogóle do rozliczeń między stronami w walucie obcej, lecz waluta obca pełni wyłącznie funkcję miernika wartości służącego do określenia rozmiaru świadczenia pieniężnego (kapitału wypłacanego kredytu, czy wysokości raty kapitałowo-odsetkowej), nie stanowiąc jego przedmiotu.
W przypadku obu kredytów sprawę rekomendujemy rozpocząć przygotowując wezwanie banku do zapłaty.
*****
Współtworzący bloga adwokaci reprezentują klientów w sporach z bankami z całej Polski.
Jeśli są Państwo w podobnej sytuacji zapraszamy do kontaktu z adwokatem Pawłem Zawartką lub adwokatem Michałem Śmiglem, którzy udzielą profesjonalnej porady i pomogą sprawnie przeprowadzić postępowanie. W ramach inicjatywy społecznej nieodpłatnie analizują umowy kredytowe pod kątem roszczeń przysługujących kredytobiorcom.
Z kancelarią adwokacką można skontaktować się telefonicznie pod numerem 790494135 lub za pośrednictwem formularza kontaktowego: