W sieci można znaleźć dużo artykułów na temat zasad podziału kosztów postępowania rozgraniczeniowego. W większości tych publikacji przedstawia się jako powszechnie obowiązującą zasadę, że koszty rozgraniczenia ponoszą wszyscy właściciele rozgraniczanych nieruchomości, a nie tylko ci, na których wniosek je przeprowadzono (przykładowo: Rzeczpospolita lub Tygodnik Poradnik Rolniczy). Jak się okazuje nie jest to tak oczywiste jak mogłoby się wydawać. W wielu bowiem przypadkach koszty postępowania powinien pokryć w całości wnioskodawca, a nie wszystkie strony postępowania rozgraniczeniowego. W artykule odpowiemy na pytanie – kto płaci za rozgraniczenie?
KOSZTY POSTĘPOWANIA ROZGRANICZENIOWEGO PONOSI W CAŁOŚCI WNIOSKODAWCA
Zgodnie z treścią art. 262 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego stronę obciążają te koszty postępowania, które:
1) wynikły z winy strony
2) zostały poniesione w interesie lub na żądanie strony, a nie wynikają z ustawowego obowiązku organów prowadzących postępowanie.
Na kanwie cytowanego przepisu zapadła uchwała 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 grudnia 2006 r., sygn. akt I OPS 5/06, w zgodzie z którą organ administracji publicznej, orzekając o kosztach postępowania rozgraniczeniowego na podstawie art. 262 § 1 pkt 2 k.p.a., może obciążyć kosztami rozgraniczenia nieruchomości strony będące właścicielami sąsiadujących nieruchomości (art. 153 k.c.), a nie tylko stronę, która żądała wszczęcia postępowania.
W bardziej aktualnym orzecznictwie, m.in. w wyroku z 30 stycznia 2015 r., sygn. akt I OSK 2211/14 Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że powyższe nie oznacza jednak, że z tezy ww. uchwały wynika, iż w każdym przypadku organ, prowadząc postępowanie rozgraniczeniowe, musi jego kosztami obciążyć wszystkie osoby biorące w nim udział. We wspomnianej wyżej uchwale 7 sędziów Naczelny Sąd Administracyjny dopuścił bowiem jedynie możliwość obciążenia właścicieli sąsiadujących nieruchomości takimi kosztami, nie stwierdzając jednak kategorycznie, że tego rodzaju rozstrzygnięcie musi zawsze zapaść w takim postępowaniu. Przeciwne stanowisko ograniczałoby bowiem organowi swobodę stosowania w postępowaniu rozgraniczeniowym art. 262 § 1 k.p.a., a więc swobodę w ocenie, które z wygenerowanych w toku postępowania kosztów, strona powinna ponieść w związku z tym, że albo wynikły one z jej winy albo zostały poniesione w jej interesie lub na jej żądanie (…).
Orzeczenie o kosztach postępowania następować powinno zawsze na podstawie oceny stanu faktycznego sprawy i zgromadzonego w jej toku materiału dowodowego. W rezultacie wydając orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania, organ musi zawsze brać pod uwagę, czy zachowanie strony (stron) uzasadnia obciążenie kosztami postępowania tylko jedną z nich czy wszystkie – a w tym ostatnim przypadku – w jakim stosunku.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach, w wyroku z dnia 29 sierpnia 2018 r., sygn. akt II SA/Ke 423/18 skonstatował, że możliwe jest obciążenie kosztami postępowania rozgraniczeniowego wyłącznie jednego właściciela rozgraniczanych nieruchomości, a zwłaszcza tego, który żądał wszczęcia postępowania.
Natomiast Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 8 listopada 2016 r., sygn. akt II SA/Bk 576/16 stwierdził, że koszty postępowania rozgraniczeniowego ponoszone są w interesie wszystkich stron postępowania rozgraniczeniowego, o ile istnieje spór co do przebiegu granicy rozgraniczanych działek. Skoro analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie dowiodła istnienia takiego sporu, to uznać należy, że koszty postępowania rozgraniczeniowego nie zostały poniesione w interesie wszystkich stron postępowania.
KTO PŁACI ZA ROZGRANICZENIE?
W tym kierunku zmierzają obecne rozstrzygnięcia wojewódzkich sądów administracyjnych. Przykładowo, w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 1 sierpnia 2018 r., sygn. akt III SA/Kr 350/18 sąd zaprezentował stanowisko zgodnie z którym „możliwość” obciążenia kosztami postępowania rozgraniczeniowego nie oznacza bezwzględnie takiego obowiązku.
Co więcej, w nowszym orzecznictwie sądów administracyjnych dopuszcza się możliwość obciążenia kosztami postępowania rozgraniczeniowego w całości tylko wnioskodawcę.
By nie pozostać gołosłownym, poniżej wyciągi z kilku orzeczeń WSA:
(1)
-
Jeśli stan sprawy będzie przedstawiał się w ten sposób, że wniosek o rozgraniczenie okaże się całkowicie lub częściowo nieuzasadniony (położenie punktów i linii granicznych w terenie będzie odpowiadało w całości lub w części stanowi wynikającemu z wiążącej dokumentacji, w tym operatu geodezyjno-kartograficznego), to brak będzie podstaw, aby strona postępowania niebędąca wnioskodawcą (właściciel sąsiadującej nieruchomości) została obciążona w równej mierze kosztami postępowania rozgraniczeniowego wszczętego na wniosek strony, w której subiektywnym i nieuzasadnionym mniemaniu przebieg granicy w całości lub w części był sporny lub niepewny.
(por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z dnia 26 listopada 2019 r., sygn. akt II SA/Rz 910/19)
(2)
-
Nie można obciążać kosztami administracyjnego postępowania rozgraniczeniowego właściciela nieruchomości sąsiedniej w sytuacji, gdy nie kwestionował on przebiegu granicy, której przebieg został potwierdzony, a postępowanie rozgraniczeniowe zostało zainicjowane przez inną stronę, celem podważenia wcześniej ustalonego przebiegu granic znajdującego nadto potwierdzenie w znajdujących się w terenie punktach granicznych.
(por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 1 sierpnia 2019 r., sygn. akt II SA/Go 301/19)
(3)
-
Możliwe jest obciążenie kosztami postępowania rozgraniczeniowego wyłącznie jednego właściciela rozgraniczanych nieruchomości, a zwłaszcza tego, który żądał wszczęcia postępowania.
(por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z dnia 29 sierpnia 2018 r., sygn. akt: II SA/Ke 423/18)
Podsumowując stwierdzić należy, że nie jest tak, iż zawsze koszty postępowania rozgraniczeniowego zostaną rozłożone na wszystkie strony tego postępowania. W określonych sytuacjach, organ administracji prowadzący postępowanie powinien obciążyć kosztami postępowania w całości i wyłącznie jedynie wnioskodawcę.
W przypadkach, kiedy to wnioskodawca inicjuje bezzasadnie postępowanie rozgraniczeniowe, warto powalczyć o swoje prawa – zwłaszcza, że koszty powołania geodety są wysokie i stale rosną.
***
Prawnicy kancelarii prowadzą dla Klientów sprawy rozgraniczeniowe. W razie jakichkolwiek wątpliwości służą pomocą. Kontakt możliwy jest za pomocą formularza kontaktowego: