W tym artykule wyjaśniamy w jakim terminie następuje przedawnienie roszczeń frankowych.
W poprzednim artykule, dotyczącym zagadnienia przedawnienia roszczeń w sprawach „frankowych”, opisaliśmy podstawowe kwestie dotyczące przedawnienia roszczeń w sprawach „frankowych” oraz jak w praktyce wygląda przedawnienie roszczeń pieniężnych kredytobiorców i banku. Można go znaleźć pod następującym adresem: https://maszprawo.edu.pl/kredyt-chf-przedawnienie/ Od czasu jego opublikowania sądy rozjaśniły kolejne kwestie mogące rodzić pewne praktyczne trudności w dochodzeniu roszczeń przez kredytobiorców, a wydane w sprawach kredytów CHF orzecznictwo jest naprawdę bogate.
Na szczególną uwagę zasługują ustalenia Trybunału Sprawiedliwości zawarte w wyroku z dnia 10 czerwca 2021 roku w sprawie C-776/19 (LEX nr 3183143). Był to kolejny wyrok TSUE, w którym Trybunał pochylił się nad szeregiem istotnych dla kredytobiorców kwestii i kolejny, który ugruntowuje konsekwentne od lat stanowisko TSUE. Co jednak szczególnie istotne, Trybunał wskazał m.in. na konieczność odmiennego niż dotychczas, określania początku biegu terminu przedawnienia roszczeń pieniężnych kredytobiorców. Orzeczenie można znaleźć pod tym adresem: wyrok TSUE omawiający przedawnienie roszczeń w sprawach frankowych.
Przedawnienie roszczeń w sprawach frankowych – stanowisko TSUE to idealne rozwiązanie dla kredytobiorców
W wyroku w sprawie C-776/19 podkreślone zostało, że konsument musi mieć zapewnioną możliwość podniesienia w każdej chwili nieuczciwego charakteru warunku umownego, tj.: roszczenie o unieważnienie umowy frankowej, jako roszczenie mające charakter niemajątkowy nie ulega przedawnieniu. Podkreślał to również Sąd Najwyższy:
powództwo wniesione przez konsumenta w celu stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem nie może podlegać żadnemu terminowi przedawnienia (Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 czerwca 2021 roku, C-776/19)
Warto podkreślić również, że to czy dana klauzula jest abuzywna czy też nie, sąd ma obowiązek uwzględniać z urzędu. Oznacza to, że nawet jeśli konsument dochodzący swoich praw, nie wniósł o stwierdzenie danego postanowienia umownego za nieuczciwe, sąd rozstrzygający sprawę ma obowiązek samodzielnie ten fakt zweryfikować (Uchwała Sądu Najwyższego – Zasada Prawna z dnia 7 maja 2021 roku, III CZP 6/21, LEX nr 3170921).
Co jednak najistotniejsze w omawianym wyroku TSUE to określenie początku biegu terminu przedawnienia roszczeń o charakterze pieniężnym w sprawach „frankowych”.
W omawianej sprawie, termin przedawnienia, zgodnie z prawem francuskim, zaczynał biec w momencie zawarcia umowy. Zdaniem TSUE takie rozwiązanie jest rażąco krzywdzące dla konsumenta, który co do zasady ma słabszą pozycję niż będący drugą stroną umowy bank i w większości przypadków o tym, że doszło do pokrzywdzenia jego praw, dowie się już po upływie tego terminu. TSUE podkreślił, że:
termin przedawnienia może być zgodny z zasadą skuteczności tylko wtedy, gdy konsument miał możliwość poznania swoich praw przed rozpoczęciem biegu lub upływem tego terminu (…) [termin – przyp. wł.] który rozpoczyna swój bieg od dnia przyjęcia oferty pożyczki, nie ma charakteru pozwalającego zapewnić temu konsumentowi skuteczną ochronę w wypadku, gdy termin ten może upłynąć, zanim konsument poweźmie wiedzę o nieuczciwym charakterze warunku zawartego w przedmiotowej umowie (Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 10 czerwca 2021 roku, C-776/19)
Przedawnienie roszczeń w sprawach frankowych – praktyczne skutki dla kredytobiorców
Stanowisko TSUE prowadzi w praktyce do tego, że bieg terminu przedawnienia roszczeń o zwrot bezpodstawnie wpłaconych rat nie zacznie się wcześniej, niż w momencie w którym konsument dowie się, że w zawartej przez niego umowie znajdują się postanowienia o nieuczciwym charakterze.
Polskie prawo, jak na razie nie przewiduje wprost powyższego powiązania początku biegu terminu przedawnienia roszczeń ze świadomością konsumenta, co – w świetle powyższego wyroku TSUE – może stanowić naruszenie praw wynikających z dyrektywy 93/13. Podstawę do takiego określania początku terminu przedawnienia daje jednak Sąd Najwyższy uchwałą (której nadano moc zasady prawnej) z 7 maja 2021 roku w sprawie o sygn. akt III CZP 6/21. W jej uzasadnieniu SN wyraził stanowisko tożsame z wyrażonym w później wydanym przez TSUE wyroku w sprawie C-776/19.
Skutek praktyczny dla kredytobiorców dochodzących zwrotu bezpodstawnie zapłaconych rat kredytu frankowego jest taki, że mogą domagać się zwrotu wszystkich wpłaconych rat, bowiem termin przedawnienia rozpoczyna swój bieg dopiero gdy kredytobiorca dowie o się o abuzywności klauzul w zawartej umowie, a nie jak dotychczas tj. od dnia wpłacenia poszczególnych rat. TSUE przyjął więc dużo bardziej korzystne dla kredytobiorców rozwiązanie niż wynikające z przepisów polskiego prawa. Oznacza ono bowiem wymierne korzyści finansowe liczone często w dziesiątkach tysięcy złotych.
Możliwość kontaktu z adwokatami zajmującymi się sprawami kredytów frankowych:
Miło nam poinformować, że w dniu 30 września 2021 roku adwokaci reprezentujący kredytobiorców w sporze z Bankiem Millennium uzyskali dla klientów korzystny wyrok, w którym Sąd unieważnił umowę i zasądził całość dochodzonego roszczenia – więcej do przeczytania tutaj: https://maszprawo.edu.pl/wygrana-z-millennium/