Pozew w sprawie o kredyt w CHF

Pozew w sprawie o kredyt w CHF

Dzisiejszy artykuł postanowiliśmy poświęcić tematyce wystąpienia przez kredytobiorcę na drogę sądową przeciwko bankowi w sprawie o tzw. kredyt w CHF. Najczęściej bowiem skierowanie do banku wezwania do zapłaty (o którym mowa była w jednym z poprzednich artykułów) niestety nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Banki, przynajmniej na razie, dobrowolnie nie uwzględniają roszczeń kredytobiorców wynikających z tzw. kredytów frankowych. Dlatego też niezbędnym jest skierowanie sprawy do sądu.

Narzędziem służącym zainicjowaniu sporu sądowego jest pozew.

Co to jest pozew?

Najprościej rzecz ujmując pozwem jest pismo, które składa się do sądu w celu wszczęcia cywilnego postępowania sądowego przeciwko konkretnej osobie trzeciej. Jest to najważniejsze pismo procesowe, gdyż tak naprawdę definiuje ono to, czego dana sprawa ma dotyczyć. Pozew zawierać zatem powinien przede wszystkim skonkretyzowane żądanie powoda oraz uzasadnienie potwierdzające jego zasadność. Innymi słowy powinniśmy podać, czego się domagamy i udowodnić swoje stanowisko.

Przed przystąpieniem do przygotowywania pozwu powinniśmy się upewnić, że dysponujemy wszystkimi dokumentami potrzebnymi do sprawy o kredyt frankowy.

Jakie żądanie można określić w pozwie?

W sprawach o kredyt w CHF kredytobiorca potencjalnie może wystąpić z dwoma rodzajami żądań. Może domagać się zasądzenia od banku zapłaty na jego rzecz konkretnej sumy pieniężnej wraz z odsetkami za opóźnienie. Może też żądać ustalenia przez sąd nieważności umowy kredytowej / ustalenia niezwiązania go postanowieniami abuzywnymi (niedozwolonymi).

Tak naprawdę od okoliczności konkretnej sprawy zależeć będzie, jakie żądanie powinno zostać określone w pozwie.

W przypadku kiedy kredytobiorca spłacił bankowi kwotę większą niż otrzymał na podstawie umowy o kredyt w CHF wydaje się być wystarczającym dochodzenie tylko roszczenia o zapłatę konkretnej kwoty.  Tj. sumy rat kredytu, które nie uległy jeszcze przedawnieniu. Czyli sumy wszystkich wpłat lub sumy środków pobranych przez bank za 10 lat wstecz przed złożeniem pozwu. Dotyczyć to będzie sytuacji kiedy kredytobiorca powoływać się będzie na nieważność umowy kredytowej. Przyjęcie takiej argumentacji oznacza bowiem, że wszelkie płatności dokonane na jej podstawie były nienależne. Dlatego istnieje obowiązek ich zwrotu, przy czym jest on ograniczony terminami przedawnienia.

W przypadku umowy o kredyt indeksowany potencjalnie możliwym jest również domaganie się tzw. odfrankowienia kredytu, zamiast powołania się na nieważność umowy. Ma to na celu doprowadzenie do sytuacji, w której kredyt zostanie uznany za złotowy, a przez to oprocentowany wg stawki LIBOR. Wówczas roszczenie o zapłatę obejmować będzie sumę nadpłat rat kredytu, które nie uległy jeszcze przedawnieniu. Czyli sumę nadpłat za 10 lat wstecz przed złożeniem pozwu. Chodzi o różnicę między wysokością rat dotychczas wyliczonych przez bank w stosunku do wysokości rat, które byłyby wyliczona przy założeniu, że kredyt jest w PLN oprocentowany wg stawki LIBOR. Należy się jednak liczyć z tym, że nawet w przypadku domagania się przez kredytobiorcę odfrankowienia kredytu, sąd może z urzędu uznać umowę za nieważną w całości. W konsekwencji kredytobiorca otrzyma mniej pieniędzy niż mógł, nie uzyskując przy tym efektu w postaci pozostawienia umowy w mocy bez niedozwolonych postanowień.

Wreszcie, z ostrożności, żądanie pozwu o zapłatę można ograniczyć tylko do nadwyżki nad tym, co kredytobiorca otrzymał od banku na podstawie umowy o kredyt w CHF.

Natomiast, w przypadku kiedy powód spłacił pozwanemu bankowi kwotę mniejszą niż otrzymał na podstawie umowy o kredyt w CHF, to istnieje ryzyko, że sąd z różnych powodów (np. bezpodstawnie powołując się na teorię salda) może uznać, że nawet pomimo tego, iż umowa o kredyt w CHF jest nieważna, albo zamieszczone w niej niektóre postanowienia – jako abuzywne (niedozwolone) – nie wiążą, to nie zachodzą podstawy do zasądzenia na rzecz kredytobiorcy jakichkolwiek środków pieniężnych. W związku z tym powództwo winno zostać oddalone w całości. Dlatego też uzasadnionym jest w takim wypadku zgłoszenie w pozwie – na wypadek nieuwzględnienia powyższego żądania o zapłatę – jako ewentualnego ww. roszczenia o ustalenie. Ustalenie przez Sąd powyższej okoliczności będzie miało znaczenie na przyszłość. tzn. odpowiednio albo bank nie będzie uprawniony do pobierania dalszych rat kredytu (żeby dochodzić zwrotu pozostałej części pieniędzy wypłaconych kredytobiorcy bank będzie musiał go pozwać), gdyż umowa jest nieważna albo będzie mógł pobierać kolejne raty kredytu w CHF tylko w wysokości wyliczonej wg stawki oprocentowania LIBOR.

Należy jednak pamiętać, że ilekroć kredytobiorcy przysługuje wobec banku roszczenie o zapłatę, to nie ma on prawa do żądania ustalenia. Dlatego też żądanie ustalenia powyższych okoliczności może mieć charakter tylko ewentualny, na wypadek gdy sąd oddali żądanie zapłaty konkretnej kwoty. Jest tak dlatego, że żądanie zapłaty jest dalej idące. Wynika to z powodów czysto proceduralnych.

Co powinno znaleźć się w uzasadnieniu pozwu?

W uzasadnieniu pozwu w sprawie o kredyt w CHF powinno się wskazać w szczególności na okoliczności zawarcia umowy o kredyt w CHF, jej treść, z przytoczeniem najważniejszych jej postanowień, jak też na daty i wysokość wypłat kredytu oraz na daty i wysokość pieniędzy pobranych przez bank lub wpłaconych przez kredytobiorcę. Wreszcie wskazać też należy na podjęcie próby polubownego załatwienia sprawy poprzez wysłanie do banku wezwania do zapłaty. Pozwoli to sądowi na zweryfikowanie zasadności naliczania odsetek za opóźnienie.

Co prawda kodeks postępowania cywilnego nie wymaga podawania w treści pozwu uzasadnienia prawnego, a w szczególności wskazywania podstawy prawnej dochodzonego roszczenia. Ze względu jednak na to, że w tego typu sprawach spór nie dotyczy okoliczności faktycznych (strony raczej są zgodne co do tego, że doszło do zawarcia umowy kredytowej o konkretnej treści, jak też że między stronami następowały dane przepływy pieniędzy), lecz ocen prawnych (kredytobiorcy uważają bowiem umowę o kredyt w CHF za nieważną / w pewnym zakresie za niewiążącą, podczas gdy bank uważa taką umowę za zgodną z prawem), uzasadnienie prawne jawi się właśnie jako najistotniejszy element pozwu.

Inaczej mówiąc – w takich sprawach rozstrzygnięcie zapada na podstawie oceny prawnych aspektów zawartej umowy. Dlatego w ocenie prawników kancelarii właściwym jest przedstawienie swojej argumentacji już w pozwie. Musimy wszakże przekonać Sąd do słuszności naszego zapatrywania na sprawę.

Do jakiego sądu należy skierować pozew?

Pozew można skierować do sądu właściwego nie tylko ze względu na adres siedziby banku, z którym została zawarta umowa o kredyt w CHF, ale również adres oddziału banku, w którym zawarto tę umowę. Wybór w tym zakresie należy do kredytobiorcy.

W pierwszej instancji sprawą zajmować się będzie, zależnie od wysokości kwoty dochodzonej pozwem, albo sąd rejonowy (gdy żądana kwota jest mniejsza bądź równa 75 tys PLN), albo sąd okręgowy (gdy żądana kwota jest wyższa niż 75 tys PLN).

Kierując pozew do niewłaściwego sądu należy liczyć się z tym, że pozwany bank może podnieść zarzut niewłaściwości miejscowej sądu, co niepotrzebnie opóźni czas przystąpienia do rozpoznania sprawy. Niezbędnym bowiem będzie przekazanie akt sprawy do sądu właściwego.

Jaka opłata od pozwu?

Pozew podlega opłacie. Zasadą jest, że opłata od pozwu wynosi 5% żądanej kwoty. W art. 1a ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych znajduje się jednak zapis, że w sprawach o roszczenia wynikające z czynności bankowych pobierana jest od konsumenta opłata w wysokości nie większej niż 1000 zł. Przepis ten został jednak niestety niefortunnie sformułowany. Nie da się zatem wykluczyć, że sąd rygorystycznie stosujący przepisy uzna, że opłata od pozwu w sprawach o kredyt w CHF ustalana jest według zasad ogólnych. Mimo to autor niniejszego artykułu podjąłby ryzyko opłacenia takiego pozwu w kwocie 1000 zł, nawet w przypadku dochodzenia pozwem większej kwoty.

Szerzej na temat tego jakie są koszty sprawy frankowej  można przeczytać w tym artykule (koszty sprawy frankowej).

*****

Współtworzący bloga adwokaci reprezentują klientów w sporach z bankami z całej Polski.

Jeśli są Państwo w podobnej sytuacji zapraszamy do kontaktu z adwokatem Pawłem Zawartką lub adwokatem Michałem Śmiglem, którzy udzielą profesjonalnej porady i pomogą sprawnie przeprowadzić postępowanie. W ramach inicjatywy społecznej nieodpłatnie analizują umowy kredytowe pod kątem roszczeń przysługujących kredytobiorcom.

Z kancelarią adwokacką można skontaktować się telefonicznie pod numerem 790494135 lub za pośrednictwem formularza kontaktowego:

    Korzystając z formularza wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych podanych w ww. formularzu oraz w przesłanych przeze siebie dokumentach.

    Administratorami Państwa danych osobowych są Adwokat Michał Śmigiel, Adwokat Paweł Zawartka oraz Adwokat Magdalena Walkiewicz (ul. Mogilska 58/9, 31-546 Kraków). Dane osobowe podane w formularzu będą przetwarzane wyłącznie w celu udzielenia odpowiedzi na przesłane zapytanie (podstawą przetwarzania danych jest Państwa zgoda wyrażana poprzez wysłanie zapytania). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu udzielenia odpowiedzi.

    Państwa dane osobowe będą przechowywane przez okres nie dłuższy niż to konieczne do udzielenia odpowiedzi. Mają Państwo prawo dostępu do tych danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych, wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania oraz prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

    Comments are closed.