W artykule wyjaśniamy, czy a jeżeli tak to w jaki sposób przedsiębiorca może walczyć z nieuczciwym kredytem frankowym.
Dotychczas, gdy opisywaliśmy dla Państwa orzeczenia zapadające w sprawach frankowych zauważaliśmy, że wykształcona zarówno na gruncie krajowym, jak i na poziomie europejskim (orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej), linia orzecznicza jest zdecydowanie pro-konsumencka. Sądy niejednokrotnie podkreślały, że konsumentowi należy się realna ochrona praw i powinno się zmierzać do wyrównania „nierównowagi sił” między nim, a bankiem. Doniesienia medialne pokazują, że Sądy stają zdecydowanie po stronie frankowicza – konsumenta w sporze z bankiem.
Co jednak w sytuacji, gdy zamiast konsumenta, z nieuczciwym kredytem frankowym zmaga się przedsiębiorca? Czy osoba prowadząca działalność gospodarczą też może domagać się unieważnienia kredytu frankowego lub odfrankowienia umowy?
Przedsiębiorca a konsument w sporze o kredyt frankowy
Tytułem wstępu wyjaśnić należy pokrótce różnice między ww. pojęciami, których definicje zawarte są w Kodeksie cywilnym. Zgodnie z art. 221 k.c. za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Warto również wskazać, że w dyrektywie nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku – o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich, która stanowi jeden z fundamentów orzeczeń TSUE, pojęciem konsumenta określa się każdą osobę fizyczną, która w umowach objętych dyrektywą działa w celach niezwiązanych z handlem, przedsiębiorstwem lub zawodem.
Przedsiębiorcę definiuje art. 43[1] k.c. w myśl którego przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, której ustawa przyznaje zdolność prawną, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Tożsama definicja znajduje się w art. 4 ust. 1 ustawy – Prawo przedsiębiorców. Ustawa ta, w ust. 2 ww. przepisu dodaje, że przedsiębiorcami są także wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.
Sądy wydają wyroki korzystne także dla frankowiczów – przedsiębiorców
Ubiegły rok bogaty był w orzecznictwo sądów krajowych oraz TSUE w zakresie spraw frankowych. Wielu konsumentów uzyskało korzystne dla siebie rozstrzygnięcia. Przykładowo tutaj pisaliśmy o wygranej frankowiczów z bankiem Millennium.
Rok 2021 przyniósł również całkiem nowy kierunek rozpatrywania spraw frankowych – pojawiły się pierwsze rozstrzygnięcia w sprawach przedsiębiorców. Co warto podkreślić: były to rozstrzygnięcia zdecydowanie na korzyść frankowiczów-przedsiębiorców. Wyrokiem z dnia 15 stycznia 2021 roku, Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekł o nieważności umowy kredytu frankowego, choć w toku postępowania wykluczył, że powodowie działali jako konsumenci zawierając sporną umowę kredytu frankowego.
W uzasadnieniu można zauważyć argumenty podobne do tych, które niejednokrotnie formułowane były na poparcie rozstrzygnięć w sprawach frankowiczów-konsumentów. Jak uargumentował Sąd:
[nieważność – przyp. wł.] wynika z naruszenia granic swobody umów poprzez wykreowanie stosunku prawnego sprzecznego z naturą (właściwością) stosunku zobowiązaniowego. (…) Przyczyną wadliwości umowy, prowadzącej do jej nieważności, był narzucony przez bank sposób ustalania wysokości kwoty podlegającej zwrotowi a w konsekwencji i wysokości odsetek – a więc głównych świadczeń kredytobiorcy. (…) Opisane wyżej ukształtowanie stosunku zobowiązaniowego narusza jego istotę, gdyż wprowadza do stosunku zobowiązaniowego element nadrzędności jednej ze stron i podporządkowania drugiej strony, bez odwołania do jakichkolwiek obiektywnych kryteriów, zakreślających granice swobody jednej ze stron. Naruszenie istoty stosunku zobowiązaniowego oznacza przekroczenie granic swobody umów określonych w art. 353(1) k.c. i prowadzi do nieważności czynności prawnej jako sprzecznej z ustawą (art. 58 k.c.). (Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 15 stycznia 2021 roku, XXV 995/18, LEX nr 3199204)
Ubocznie należy dodać, że w ww. sprawie sąd przyjął teorię salda, zasądzając na rzecz frankowiczów-przedsiębiorców jedynie kwoty, które spłacili oni we frankach, zaś w pozostałej części oddalił powództwo. W naszej opinii wyrok w tym zakresie jest błędny. Tzw. teoria salda nie ma uzasadnienia w przepisach.
W sprawie rozstrzyganej pod koniec roku 2021, również przez Sąd Okręgowy w Warszawie, doszło do uznania umowy za nieważną z uwagi na brak wskazania mechanizmu określania kursu franka szwajcarskiego, jednak sąd uwypuklił w uzasadnieniu nieco odmienne okoliczności niż w wyroku cytowanym powyżej. Mianowicie wyjaśnił, że:
Nie tylko nie wskazano mechanizmu ustalania kursów walut, ale nawet nie uczyniono integralną częścią umowy stosownych, wewnętrznych regulacji obowiązujących u pozwanego, które określałyby te kursy lub które regulowałyby kwestię ustalania tabel kursów walut. (…) pozwany miał całkowitą swobodę w określaniu tak kursu kupna, jak i sprzedaży franka szwajcarskiego, a tym samym miał możliwość swobodnego kształtowania wysokości raty, którą powód był zobowiązany uiszczać w wykonaniu umowy (…) Należy jednoznacznie zaznaczyć, iż podniesiony przez pozwanego fakt braku znaczących równic w kursach walut ustalanych przez Bank w ramach swojej tabeli z kursami NBP, niczego w niniejszej sprawie nie zmieniał. Nie ma bowiem znaczenia to w jaki sposób wskazana strona, w tym bank, korzysta z tego rodzaju klauzul. O nieważności umowy decyduje bowiem treść jej postanowień, a nie sposób jej wykonania. Aby zapewnić zgodność tychże zapisów z prawem wystarczyło wprowadzić je do umowy, a nie odsyłać do bliżej nieokreślonych uchwał zarządu i ustalanych na ich podstawie tabeli kursów. (Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 14 grudnia 2021 roku, XVI 1309/20, LEX nr 3282544)
Warto zauważyć, że tak samo, jak w przypadkach opisywanych przez nas uprzednio, rozstrzygnięć w sprawach konsumentów, za podstawę do unieważnienia umowy Sąd uznał rażąco nieuczciwe skonstruowanie przez bank kryteriów ustalania wysokości świadczenia kredytobiorcy.
Przedsiębiorca też może walczyć z nieuczciwym kredytem frankowym
Orzecznictwo w tym zakresie, w porównaniu do wyroków w sprawach konsumentów, nadal jest bardzo ubogie. Zauważalna jest jednak wyraźna tendencja pro-przedsiębiorcza, chociaż – chcąc ująć orzecznictwo całościowo – winno się określić ją jako pro-frankowiczową, z którą wiązać się będzie na pewno utrwalanie już istniejącej linii orzeczniczej i wyjaśnianie pojawiających się na tym gruncie niejasności.
Kluczową różnicą między tymi sprawami jest to, że w sprawach, w których występuje frankowicz-przedsiębiorca, nie mają zastosowania przepisy dotyczące ochrony konsumentów oraz – o czym warto pamiętać: krótszy (3-letni) termin przedawnienia roszczeń. Należ o tym pamiętać przygotowując się do sporu z bankiem.
KREDYTY FRANKOWE KANCELARIA – ZAKRES USŁUG
Pomagamy na każdym etapie sporu z bankiem w sprawie frankowej:
- porady prawne w sprawach kredytów „frankowych”
- wezwanie banku do zapłaty
- przygotowanie pozwu przeciwko bankowi
- reprezentacja w postępowaniu sądowym
- apelacja od wyroku sądu pierwszej instancji
- skarga kasacyjna w sprawie frankowej
Kancelaria frankowa z siedzibą w Krakowie świadczy usługi dla Klientów w całej Polsce: Radom, Łódź, Opole, Sopot, Białystok, Gliwice, Rybnik, Dąbrowa Górnicza, Wołomin.
Adwokat frankowicze. Kompleksowa obsługa spraw z zakresu kredytów frankowych. Pomoc prawną w sporze z bankami świadczymy także w całym województwie małopolskim: Kraków, Tarnów, Nowy Sącz, Olkusz, Oświęcim, Chrzanów, Bochnia, Nowy Targ, Gorlice, Zakopane, Skawina, Andrychów, Wadowice, Wieliczka, Dobczyce, Limanowa, Proszowice.
SZYBKI KONTAKT MOŻLIWY JEST PRZEZ FORMULARZ KONTAKTOWY: