Ugody proponowane frankowiczom przez Millennium

Ugody proponowane frankowiczom przez Millennium

Ostatnio opisywaliśmy jakie ugody proponuje frankowiczom mBank. W tamtym przypadku ugody o tyle były „średnio” korzystne, że bank w swojej propozycji nie zamierzał rozliczyć dotychczas uzyskanych przez siebie korzyści kosztem kredytobiorcy. Zalety miały wynikać zatem z zastosowania niższego kursu przewalutowania oraz stałego oprocentowania na pięć najbliższych lat w wysokości 4,99%. Zwracają się do nas kredytobiorcy banku Millennium z prośbą o analizę proponowanych im ugód.

Propozycja ugodowa banku Millennium

Millennium bank przesyła swoje propozycje indywidualnie swoim klientom. Może to stwarzać pozór, że ugoda jest dostosowana do indywidualnej sytuacji każdego z nich. Rzeczywistość jest jednak inna. Ugody proponowane przez Millennium nie różnią się znacznie od siebie niezależnie od tego, czy kredytobiorca wszczął postępowanie sądowe, czy nie. Co ciekawe na przestrzeni lat propozycję banku ewoluowały – my będziemy rozważać tę najnowszą.

Najpierw bank przedstawia założenie do ugody – kredyt miałby zostać przeliczony tak, jakby od samego początku stanowił kredyt złotowy. Wysokość oprocentowania zmiennego ustalona miałaby w takim zostać jako suma marży i wskaźnika WIBOR 3M. W dalszej natomiast kolejności przedstawia wyliczenia zgodnie z tymi założeniami. W konsekwencji powstaje nadpłata, która obniża saldo zadłużenia. Można powiedzieć, że to rodzaj „odfrankowienia” z tym, że zamiast LIBORu stosowany miernik wartości to WIBOR. Pytanie zatem, czy podpisywać ugodę z Millennium?

Czy ugoda Millennium jest korzystna dla frankowiczów?

Przede wszystkim należy wskazać, ze w zasadzie kształt ugody Millennium banku – poza wyliczeniami – nie jest do końca znany.

Trzeba natomiast pamiętać, że założeniem ugody jest przecięcie sporu prawnego i swoistej niepewności, co do wzajemnych rozliczeń. Istotne w tym względzie są założenia wynikające z uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 roku (sygn. akt: III CZP 29/17), w której wyjaśniono, że można co prawda „uzdrowić” nieważną czynność prawną, ale wymaga to precyzyjnego określenia, że czynność ta była nieważna, a strony tę nieważność akceptują i zgodnie zmieniają nieważne postanowienia na ważne.

Oprócz zatem analizy samych wyliczeń, przed podpisaniem ugody warto dokładnie zapoznać się z dokumentem przedstawionym do podpisu.

W ocenie kancelarii propozycja Banku Millennium stanowi nierzetelną rekalkulację kredytu. Marża kredytu proponowana przez bank jest oderwana od rzeczywistych warunków oferowanych przez Bank Millennium w dniu zaciągania kredytu. W dalszym ciągu można o tym przeczytać na stronach banku.  Według raportu Expandera z czerwca 2006 roku marża dla kredytów w PLN w Banku Millennium wynosiła 1%, a dla kredytów powiązanych z CHF 1,15%. W rzeczywistości dało się wynegocjować jeszcze lepsze warunki.

Co więcej sama symulacja również może okazać się nierzetelna (należy zwrócić szczególną uwagę na kursy przyjęte do przeliczania).

Na potrzeby rozliczenia dotychczasowych spłat bank dolicza niedopłatę (wynikającą z porównania kwoty faktycznie spłaconej, a kwoty którą kredytobiorca powinien był zapłacić, gdyby kredyt byłby złotówkowy oprocentowany wg stawki WIBOR) do kapitału przez co później od większej kwoty nalicza odsetki.

Propozycja rozliczeń ma również inne mankamenty, które powodują, że nie jest ona tak korzystna jak mogłoby się wydawać. Warto pamiętać, że ugodzone „korzyści” mogą zostać znacznie zniwelowane przez rosnący wskaźnik WIBOR 3M.

Z tyłu głowy należy mieć też fakt, że akceptując propozycję banku Millennium pozbawiamy się możliwości wystąpienia z roszczeniem o ustalenie nieważności umowy kredytowej. Niewątpliwie natomiast umowy frankowe Millennium są oceniane jako nieważne przez Sądy, o czym świadczy choćby niedawno uzyskany przez nas wyrok w tym zakresie.

Ugoda Millennium podpisywać, czy nie podpisywać? Oto jest pytanie

To ostatecznie kredytobiorca musi podjąć decyzję, czy chce podpisać ugodę w proponowanym przez Bank Millennium kształcie. Ugoda to porozumienie, w którym obie strony czynią sobie wzajemne ustępstwa. Bank jest świadomy dużego ryzyka przegrania procesu skory może być do negocjacji zaproponowanych warunków. Nie da się natomiast wykluczyć, że w pewnych przypadkach ugoda będzie dla kredytobiorców korzystna – w końcu kończy ona spór, nie trzeba stresować się postępowaniem sądowym itd. Propozycje ugodowe należy zatem oceniać dla każdego kredytobiorcy indywidualnie.

W razie pytań związanych z kwestią ugód proponowanych przez banki zapraszamy do kontaktu z adwokatami za pośrednictwem formularza:

    Korzystając z formularza wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych podanych w ww. formularzu oraz w przesłanych przeze siebie dokumentach.

    Administratorami Państwa danych osobowych są Adwokat Michał Śmigiel oraz Adwokat Paweł Zawartka (ul. Mogilska 58/9, 31-546 Kraków). Dane osobowe podane w formularzu będą przetwarzane wyłącznie w celu udzielenia odpowiedzi na przesłane zapytanie (podstawą przetwarzania danych jest Państwa zgoda wyrażana poprzez wysłanie zapytania). Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu udzielenia odpowiedzi.

    Państwa dane osobowe będą przechowywane przez okres nie dłuższy niż to konieczne do udzielenia odpowiedzi. Mają Państwo prawo dostępu do tych danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych, wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania oraz prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.